To już tradycja – kiermasz bożonarodzeniowy w Pasymiu otwiera sezon świątecznych spotkań. Podobnie jak w zeszłym roku dopisali wystawcy, mieszkańcy, a nawet śnieżna, zimowa aura. „Magia Świąt zaczyna działać, nawet sceneria, na zewnątrz śnieg, jest taka przyzwoita i wprowadza nas powolutku w ten nastrój dobra, ciepła” – mówi burmistrz Pasymia Cezary Łachmański.
W świąteczny nastrój wprowadzały przede wszystkim smakołyki prezentowane na stoiskach. Nie zabrakło pysznych ciast, słodkich ciasteczek i pachnących chatek z piernika. W kiermaszu licznie udział wzięli także rękodzielnicy. Zadbano także o świąteczny makijaż.
Główną atrakcją kiermaszu była jednak wizyta ważnego, świątecznego gościa. „Zdecydowaliśmy się też zaprosić jegomościa w czerwonym kubraku, czyli Mikołaja, by odwiedził dzieci i zbadał ich poziom grzeczności i widząc po frekwencji to chyba mamy bardzo grzeczne dzieci w mieście” – przyznaje Klaudia Łączyńska, p. o. dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Pasymiu.
Podczas kiermaszu uczestnicy mogli także skosztować ciepłej grochówki i babki ziemniaczanej przygotowanej przez Stowarzyszenie „Mazur”.